Tomik Zdołam kamień w słowo przekuć bardzo mi się podoba, często wracam do tej publikacji. Cieszę się, że napisał Pan komentarz pod moim wierszem. Pozdrawiam również bardzo serdecznie.
Pozdrawiam również :)
Super wiersz.
Dziękuję :)) Książ i góry sowie, na żywo muszą wyglądać niesamowicie :) Sprawdziłem odległość z Jasła do Wałbrzycha jest 484 km :) Szlak turystyczny im. Kazimierza Sosnowskiego, liczy około 496 km ;) Porównałem też powierzchnię tych miast :)) Wałbrzych jest duużo większym miastem :)) ale tak np. bieszczadzka wieś Strzebowiska, w której mieszkał poeta Ryszard Szociński, liczy jakieś 86 mieszkańców :) W Jaśle warto zobaczyć m.in. Pałac Sroczyńskich, Park miejski, Rynek, Kino "Syrena" :) Okolice Jasła: Sanktuarium MBS w Dębowcu, Karpacka Troja (Trzcinica), "Szkoła Katów" (Biecz) i Ruiny Zamku "Kamieniec" w Odrzykoniu :) Dzięki Maju za miłą rozmowę :) Pozdrowienia dla was :)
Nie wiedziałem :) Szkoda, że Wałbrzych jest daleko :( ale może kiedyś uda mi się tam pojechać i zwiedzić to piękne miasto :)
Moja wolność to góry :) Trzymam kciuki za wasze podróże po Europie :) A wiecie, że Harleya Davidsona posiada rzeszowska Policja? :) Motocykl wygląda super ;)
Link do artykułu, są też zdjęcia i filmik: https://nowiny24.pl/harley-davidson-dla-rzeszowskiej-policji-drogowka-ma-motocykl-jak-z-amerykanskich-filmow-zdjecia-wideo/ar/12842747
Indywidualizm wolności, krok za krokiem, do momentu aż „chwila już nas nie goniła”.
Ten krótki odcinek czasu jest wniknięciem „w zmysłową świata treść”*. Brawo Maju. Myślę, że przy takich lekcjach basen to „małe piwo” :)
*J. W. v. Goethe, Faust, cz. I, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1987.
Mnie raczej też nie będzie stać na Harleya :) Tata miał motocykl WSK-ę, kupił go w 1975 r., rodzice byli nim kilka razy w Bieszczadach. W latach 90. dał go wujkowi, a wujek jak to wujek, przerobił motor na trójkołowca :/ zrobił do niego przyczepkę i jeździł w pole po trawę. Teraz to chyba kuzyn wywiózł go na złom ech. A właśnie, może napiszesz wiersz o podróżach motorem? albo o Harleyu? :)
Nie znałem tej piosenki Daukszewicza, świetna, dzięki :) Harleye kocham od zawsze :) U nas są organizowane Zloty Motocyklowe im. Hubala, na które chodzę od 2009 r. Twórcą tych imprez jest Klub Motocyklowy „Brothers Of The South”. Na zlotach, są fajne rockowe koncerty, gry, zabawy, np. „Konkurs najgłośniejszego motocykla” :) można kupić m.in. koszuli, odznaki i napić się piwa z plastikowego kubka ;)) Filmiki z tych zlotów są na YouTube np. https://www.youtube.com/watch?v=uwRLvT9jgIY :)
Generalnie polecam zloty motocyklowe :)) U was jest chyba kilka takich klubów? :) Może zapiszcie się do któregoś? :)
Tak, tak pamiętam :)) mam zaznaczone które :) i jesli kiedyś wydam tomik "Wiersze wybrane", to znajdą się w nim :)