czy można zamieszkać w chmurach
obudzić się na obłoku i nie myśleć
poszukać miejsca gdzie jeszcze nie byłam
noc uszeregowana dwójkami
stoi jak na warcie i czeka
dzień to podróżnik
spokojnie przemierza granice mojego ogrodu
słodzę trójkę w sam raz
księżyc zasklepia w filiżance tęsknotę
z porysowanym uchwytem
autor: Grzegorz Skoczylas
ostatnia modyfikacja: 2021-03-23
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
Przejmujący wiersz o dojmującej samotności. Szczególnie ostatnie wersy pobudzają moja wyobraźnię i każą mysleć o naszej ludzkiej kondycji, o nas zawieszonych pomiędzy niebem, a ziemią i wiecznie samotnych:
"tak szaro w tym cummulusie
może chociaż skrzydło kruka
trąci potylicę"