Mnie także KRUSZYCIELKA w formacie słowa KUSICIELKA bardziej przyległa,
niby z troską , oddaniem, czasem i zmęczeniem ale jednak nie bez chęci, przyjemności...czasem z miłym kuszeniem ;-) .
Dziękuję i pozdrawiam!
P.S. Oj tak!
Upały dają czadu, ledwo swoje robię...
Dziękuję za komentarz. Różne już postaci wymyśliłam jako podmiot liryczny swoich wierszy. Niekoniecznie kruszycielka to ja:) Teraz pracuję też nad prozą i wymyślam bardzo dziwnych bohaterów:)
Maju codzienność, nutka zgorzknienia, potok słów, któremu się poddałaś. Każdy z nas daje kruszynki innym, to nieuniknione. Kruszycielka brzmi prawie jak kusicielka, więc moje podejrzenia, że kruszysz z przyjemnością są w pełni uzasadnione....
Tak jak już wspomniałam w innym miejscu: wiersz bez rymów ciężej mi napisać, więc to większe wyzwanie i chciałabym kiedyś mu sprostać. Mimo upału przez tydzień myślałam nad takim tekstem.
Jeżeli chcesz napisać komentarz dotyczący ogólnej twórczośći autora, ale nie konkretnej pracy, powinieneś to zrobić w komentarzach do profilu autora.
Zarejestruj się, aby zarezerwować podpis i uaktywnić inne funkcje!
Komentarze prac są moderowane - oznacza to, że wpisy nie na temat, zawierające wulgaryzmy lub reklamy - będą usuwane.
Subskrypcja:
Zaloguj się aby mieć możliwość subskrybowania komentarzy pod tą pracą.