Recenzja tomu poetyckiego-Katarzyna Tercha-Frankiewicz-"Anioły Ewy" (autor Beata Hypki)

„Jedynie te rzeczy, które wzajemnie na siebie oddziałują, napełniają nadzieją i tylko to jest muzyką dla serca”.

„Mały Książę”

Do moich rąk trafił kolejny tomik Pani Katarzyny Terchy-Frankiewicz, który otrzymałam jako podarunek wraz z poetyckimi pozdrowieniami. Czytając uważnie, świetnie napisane, słowa wstępne Pana Marcina Kwilosza mogłam poznawać okoliczności powstania tego nowego zbioru poetyckiego. To tylko umocniło mnie w przekonaniu, że wkroczyłam w świat fascynująco piękny i wielki. Nikt nie może odesłać aniołów do królestwa bajek czy baśni. Są one rzeczywistością, ogromnym dobrem. Stają się teraz dzięki autorce opiekunami niosącymi wsparcie nam, czytelnikom: „Wyślę do Ciebie swego Anioła; by cię przytulił i skrzydłem objął; Będzie Cię każdej nocy pilnował i każdą noc zmieniał w dobrą”.

Anioły Ewy: bławatkowy, z czarnym kotem, z jednym skrzydłem, lawendowy, makowy i inne, dają odbiorcom wiele siły i bezwarunkowe zaufanie w opiekę tych Bożych Wysłanników. Metafizyczny świat Aniołów dzięki paniom Ewie Nuckowskiej-Semko i Katarzynie Terchej-Frankiewicz znów przypomniał nam o swoim istnieniu. W dzisiejszym świecie, obojętnym, okrutnym, areligijnym, tak istotny temat jest często pomijany i niedoceniany.

Z szacunkiem dziękuję za tę niezwykłą możliwość spotkania z aniołami i uczestniczenia w tej poetyckiej uczcie.

Serdecznie pozdrawiam.

Beata Hypki