nic się nie zmienia w odczytaniu
przez te wieki Odprawy posłów greckich
i Kazań Piotra Skargi
nawet gdy wróg u bram czy zostanie
tylko Rejtana gest daremny
potem będą najlepsi
ginąć jak kamienie rzucone na szaniec
choć my we wroga strzelamy diamentami
a póki jeszcze można
niech trwa ten chocholi taniec
wyciągaj rękę ku temu z kim
dzielisz tutaj wspólny los
a Ojczyzna to żadne państwo
w twoim sercu ono jest
tak jak śpiewamy
kiedy my żyjemy
Wiersz powstał na warsztatach z Katarzyną Dominik, grupa "Poezja przy kawie" na Facebooku.
autor: Maja Hypki-Grabowska
ostatnia modyfikacja: 2022-04-25
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (0):