Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Selfie z trupem

przecież trzeba pomagać

między przepisem na sałatkę

a przewidywaniem stóp procentowych

wciśnie się kilka zdjęć rozwalonej szkoły

już zostaliśmy uzdrowieni z pandemii

zresztą co to za śmierć pochowana po kątach

wszyscy wiedzą że statystyki nikogo nie przestraszą

a szpitale są zamknięte na oko kamery

taka nikomu niepotrzebna

masowa ale nie zbiorowa

rozbita więc na własną tragedię

nie nie zasługujesz na dobre słowo

taka śmierć powszednia jak chleb

moi bliscy umierali daleko za ścianą

naprawdę potrafiłam ich nie widzieć

patrząc im w twarz a oni tak samo

nie było z ich śmierci relacji na żywo

może tylko ojciec zasłużył na wzmiankę

w kronice kryminalnej

dla siebie na nic więcej nie liczę

czy stanie mi serce nagle

gdy będę biec na autobus

czy sen się mi przedłuży

aż do samego nieobudzenia

czy w paliatywnym leżeniu

będę wrzucać listy jak w butelce

do wirtualnego oceanu

aż ktoś przed czasem je wyłowi

i nie zasłużę na Walhallę

ale szczerze mam w dupie

uprzejme wyrazy nawet dla własnej

jedno o co warto walczyć

to o zabawę zdrowych dzieci

na czystym świeżym powietrzu

choć nikt tego nie podlinkuje

 


autor: Maja Hypki-Grabowska
ostatnia modyfikacja: 2022-03-13




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (0):


komentarze  autor