Wybory przekłada się masą z testów sprawnościowych zwykłych Polek i spranych Polaków. Wybory przedkłada się nad matkę, nad ojca, nad stertę maseczek, których nie ma w sklepie. Wybory przedkłada się nad wędliny na półkach, nad krakowskie podsuszane albo białe z Mielca. Kiełbaski. Białe jak karty do głosowania, niesplamione głosem na Andrzeja Dudę. Wybory przedkłada się nad groby przodków, nad ziemię ojczystą jeśli nie masz własnej, bo toniesz już w długach. Wybory przedkłada się nad wszystko. Zwłaszcza, jeśli musisz przewinąć kandydata, który właśnie zrobił kupkę. Nieznośny Andrzejek. A jaki kochany!
autor: Bartosz Czarnotta
ostatnia modyfikacja: 2020-04-03
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (0):