zadumane dziewczynki
jak nieśmiałe wiosny zarzewie
wyglądają przez niewidoczne okno
nie ma słońca i ptaków nie ma
samotny krzak stoi goły
na pobliskim polu
zimny błękit sukni dziewczynki
z ołowianym brata się niebem
ona jak zimny Anioł ma skrzydła jak włosy
i włosy jak skrzydła
w kolorze smutnego brązu
nie olśniewa jej złoty promień
słońca
wiosna nie obudziła się
jeszcze
Wrocław, 18.03.2017 r.
Wiersz inspirowany obrazem Wlastimila Hofmana
autor: Anna Paciorek
ostatnia modyfikacja: 2018-01-23
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (3):
słowa zabiły miłość
salwa za salwą
słowa trafiają jak kule
z karabinu
prosto w twarz
prosto w serce
okraszone szyderczym
judaszowym uśmiechem
słowa świadomie wyostrzane
nasączane jadem nienawiści
dzielą bliskich ludzi
siedzących przy wspólnym stole
ojczyźnianym
pod jednym dachem
sześciościanu klatek ludzkich
złapanych w sidła
diabelskiego chichotu
skaczemy sobie do gardeł
w imię jedynie słusznych haseł
które mają za nic człowieka
o innym odcieniu myślenia
znów nakładamy koronę cierniową
niosącemu za nas krzyż
na Golgotę
biczując ciętym językiem
Jego umęczone ciało
odarci z szat podobieństwa
do Tego który nas stworzył
zimni z blaszanymi oczami
taksujemy ludzi
według judaszowego dekalogu
nie szukajmy Boga daleko
spójrzmy w oczy
tych których opluwamy
Wrocław, 22.03.2017 r.
Autor: Anna Paciorek
Ja też nie znałam, az do momentu ogłoszenia Dnia Mistrza. Koleżanka, która znała Hofmana osobiście, napisął mi, że w łasnie w poprzednia sobotę w Szklarskiej Porebie ochodzonoe Rok Jemu poświęcony. Dziekuję za wpis.
Nie znałam tego malarza, ale chętnie poznam jego twórczość, wiersz do tego zachęca.