Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Balkon

Miejsce spotkań towarzyskich

Ludzi hurtowo palących

Za 13,50zł oddają płuca

 

Transplantacja rakotwórcza

Kremacja zwłok kończy się w popielniczce

Na parapecie nie ma komu postawić znicza

 

Ani chryzantem

Nie ma kłótni o to,

Kto jak ma ułożyć kwiaty na nagrobku

 

 

Petami dzielą swój los

Umarłych poetów, którzy nie napiszą trenu

Do Urszulki

 

Urszulka bawi się radośnie misiem

Podczas kiedy dorośli palą

Nie wychodź na balkon, słyszy

 

Do umarłych nie wychodzi się wcale

Ani z nimi się nie bawi

Pogrzeb się kończy

 

Brama zostaje otwarta dla ludzi

Stamtąd wypływających

I mogących się zająć dzieckiem

 

Urszulka zarządza zabawę w kotka

I myszkę

Myszy zostają złapane w paczce papierosów

 

Dla Popiela nie ma ratunku

Zostanie on zjedzony przez nie

Ogonki wesoło sterczą z pudełka po Marlboro


autor: Natalia Dziuba
ostatnia modyfikacja: 2016-11-02




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (1):


1. 2016-11-07

Wyobraźnia... Tego nie brakuje autorce:)


Podpis: (A) Maja Hypki



komentarze  autor