nie widziałam furgonów
porąbanych ludzi
czy to moi dziadkowie rodzice
odwracali wzrok
rzeczy i pojęcia
zamieniłam na definicje
strach wydał jajo lęku
z którego powróci
krąg na gładkiej tafli
autor: Maja Hypki-Grabowska
ostatnia modyfikacja: 2011-06-24
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (2):
Wiersze można interpretować różnie :) Jestem dumna z niego wyjątkowo, kiedyś był wydrukowany w gazecie. Dziękuję za komentarz.
Wiersz mówi o przyszłości, i o tym, że historia zatoczy koło, i że dziedziczy się np. lęki, grzechy przeszłości itd. A to, co odziedziczyliśmy po Różewiczu - jego twórczość, która tutaj symbolizuje historię - możemy przekształcić w definicję teraźniejszości. Napisz Maju czy zgadzasz się z moją interpretacją :) Przyznam się, że ten wiersz zachwycił mnie już dawno. Pozdrawiam serdecznie.