Nie dziwię się, że jesteś małoznanym autorem. "Renomowane" wydawnictwa tak doniosłe w istocie i bardzo dobre opowiadanie, umieszczają z automatu w koszu. Tobie Andrzeju, natychmiast przykleja się "łatkę" autora trefnego. Niestety, żyjemy w kraju takim, gdzie społeczeństwo jest chyba wnikliwiej kontrolowane niż za komuny. Wprawdzie "elementy niebezpieczne" nie koniecznie likwiduje się zatrudniając "Tygrysa". Zabiera się im prawo do wyartykułowania swoich przekonań. Jeśli nie prostym kliknięciem backspejsa, to ruchem przypominającym koszykarski rzut, zmięta kulka ląduje w pojemniku na odpadki.
Ale opowiadanie świetne. Bardzo mi się odobało.
Pozdrawiam twój nowy fan, K.J.
Jeżeli chcesz napisać komentarz dotyczący ogólnej twórczośći autora, ale nie konkretnej pracy, powinieneś to zrobić w komentarzach do profilu autora.
Zarejestruj się, aby zarezerwować podpis i uaktywnić inne funkcje!
Komentarze prac są moderowane - oznacza to, że wpisy nie na temat, zawierające wulgaryzmy lub reklamy - będą usuwane.
Subskrypcja:
Zaloguj się aby mieć możliwość subskrybowania komentarzy pod tą pracą.