Komentarze do pracy (9)

Tytuł: Epitafium dla Jacka Kaczmarskiego
Autor: Marcin Trojan

Nie no, doris, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Nawet w dwóch słowach i trzeba to uszanować ;)

Rzeczywiście, na kilka minut pojawił się jeden wiersz, ale uznałem, że trzeba go dopracować i skasowałem tamten utwór. Miast tego, dodałem inny, a ten, co już był, postaram się upublicznić na dniach

Aha, zapomniałbym powiedzieć, że to bardzo miłe, iż ktoś interesuje się moją skromną twórczością i raczy nawet ją komentować. Za to bardzo tobie, doris oraz wszystkim innym, dziękuję ;)

   Marcin, nie przejmuj sie.  Tutaj można porządnie oberwać, bo nigdy nie wiadomo kto komentuje, jakis znawca, czy może przypadkowy przechodzeń nie lubiący tych czy innych tematów.Nie  widzisz krytyka, nie znasz nazwiska, nawet  logowac sie  nie trzeba przy  komentarzach...   Ten  komentator po prostu nie lubi Kaczmarskiego, źle mu sie kojarzy albo co...

   A wiersz  niezły.

   A gdzie sie podział Twój poprzedni wiersz? Zdawało sie, że był, a teraz nie ma.

A dziękuję, dziękuję ;)

Infantylna grafomania.

Nie, nie zrezygnował.

Niemniej zaskoczony jestem, że panu Piotrowi brak tutaj emocji, bo ja uważam ten wiersz właśnie za taki natchniony, który wywołałby we mnie chwilkę zadumy, który(być może) zachęciłby mnie do sięgnięcia po twórczość Jacka Kaczmarskiego.

Niemniej, każdy ma prawo do opinii.

ale początki dobre.

Mi nasuwa się raczej skojarzenie:nazbyt szkolne.

Jednak gdy spojrzy się na wiek autora,to jest to zrozumiałe.Wiele słów to tylko słowa,brak w nich doświadczeń,emocji. Nie czuć tego.

I szkoda, że nie ma kolejnych  utworów tego Autora. Chyba nie zrezygnował. Powiedzialabym  'szkoda'.

   Miło, że wspominasz śp. Jacka Kaczmarskiego. 

   Początki twórczości  nie sa złe. Mniemam, że z czasem wybijesz się, a Twoje wiersze będą chętnie czytane. Masz czas.  Gdybyś  zdecydował się na system rymowany, a widzę, że  ten Ci odpowiada, warto popracować nad stylem i  rytmem. To ważne!

  Te, króre obecnie tworzysz charakteryzują się stałą nieregularnością  wersów tworzonych w systemie abab. Nie sądze, by widoczny tu system toniczny był z góry zaprogramowany. Moim zdaniem  wynika raczej z niewyrobionego jeszcze pióra młodego twórcy.