Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Komentarze do pracy (8)

Tytuł: walizka
Autor: Maja Hypki-Grabowska

8. 2012-12-14

The truth just shines trhuogh your post
Podpis: The truth just shines trhuogh your post



7. 2011-10-23

Fakt, to metafora, nie symbol walizka. Mój błąd. Myślę, że zawsze wydaje się nam że coś wybieramy, a w gruncie rzeczy to życie za nas wybiera. Gdyby ktoś kazał mi pisać kiedyś jak teraz piszę nie potrafiłabym i odwrotnie. Nasze doświadczenia nasz kształtują. Choć złudzenie wyboru powinno pozostać dla naszego dobrego samopoczucia:)


Podpis: (A) Maja Hypki



6. 2011-10-22

ta metafora o walizce szczególnie na mnie jakoś oddziaływuje

przy tylu mądrych wyważonych opiniach az bałem się wypowiadać,ale jedno co mnie uderzyło w dwóch komentarzach muszę napisać:

porównywanie nie jest tożsame z wartościowaniem;

 

zastanawia mnie też kwestia wyboru środku wyrazu,bo ja go nie mam,jest mi on wręcz obsesyjnie narzucany,

 

chyba ze wybvór to dojrzałość której jeszcze nie osiąfgnęłem???????????????


Podpis: piotr czerwonko



5. 2011-10-22

Wspaniałe podsumowanie dyskusji. Dzięki.


Podpis: seniorka Maria MR



4. 2011-10-22

Oczywiście zawsze chcę by moje wiersze miały kilka znaczeń. Nie zawsze się udaje. Wykładnia autora ne powinna być najważniejsza, to może nie powinnam pisać. Ale dyskusja mnie sprowokowala:) Gromadzimy różne dobra, ale w wielu sytuacjach, zwłaszcza gdy nasze życie się zmienia musimy ograniczyć się do tego co w walizce (oczywiscie to symbol, bo i plecak, kufer itp.) Gdy podróżujemy, gdy mamy zamieszkać w internacie, akademiku, szpitalu. Na starość bywa w domu opieki. Gdy się z kimś rozstajemy. Zwykle to meżczyzna zostawia swej partnerce mieszkanie i odchodzi z walizką, ale różnie to bywa. Gdy emigrujemy za chlebem. I wreszcie rzeczy po naszych zmarłych bliskich trzymamy w walizce czy pudle, na pamiątkę lub nie wiedząc czy wyrzucić. Ktoś kiedyś pozostałości po nas też zamknie tak. Toksyczne jest zatrzymywać ludzi na siłę przy sobie, we wspomnieniach lub w życiu. Również te osoby które z nami są do końca, cały czas w pewien sposób odchodzą. Kochamy zwykle wsponienia gdy je poznaliśmy, a one się zmieniają przez doświadczenia, choroby, słabszą pamieć. Kiedy jesteśmy starzy, ale dotyka to też chorych nawet młodych, albo po prostu ludzi obsługiwanych w hotelach, gdy sami podróżują, zapytają nas czy wygodne mamy łóżko, czy chcemy herbatę, lek. O uczucia i myśli nie. Mamy tylko swoją walizkę wspomnień i walizkę rzeczy.

 

Co do poezji, to kiedyś wolałam romantyczną, ale z natury jestem nieuporzadkowana i lubię rzeczy trudne, więc wybrałam inną formę dla wyrażenia siebie. Myślę, że z jedenej strony wiersz biały w poezji zwycięży w sensie wydawanych tomików, z drugiej rytmiczność, rymy są wpisane w nasz kod genetyczny. Mam płyty z muzyką do wierszy klasycznych, z innymi jakoś to nie wychodzi. Teksty piosenek wcale nie muszą być gorszą formą artystyczną i w ten sposób poezja klasyczna, z przez wieki wypracowanymi zasadmi poetyki przetrwa na zawsze. Dawna poezja wyraża pragnienie człowieka, by pisać jak najbardziej jasno oraz pragnienie uporzątkowania świata. Poezja współczesna dostrzega chasos, rozdarcie świata, jego wieloznaczność. I straciła nadzieję, ze można ogarnąć całość.


Podpis: (A) Maja Hypki



3. 2011-10-22

   Styl w sztuce pozwala zakwalifikować dzieło do określonej epoki lub kultury i odnosi się zazwyczaj do  trendów typowych w danym czasie i dotyczy różnych  dziedzin sztuki,  także literatury..

  Nie odważyłabym się  porównywać ze sobą  różnych stylów, np.  architektonicznych nadając  rangę  wyższą  obiektom współczesnym, zaś niższą  barokowym, secesyjnym,  i odwrotnie chociaż  można doceniać funkcjonalność  nowoczesnych, w tym wypadku,  budowli…

 

   Poziom  utworu określa samo dzieło, a nie trend czy styl.  Tutaj widać wielu młodych autorów, zresztą co ja mówię -  niemal sami młodzi!. Pewnie zdziwiliby się widząc  starszego człowieka  siedzącego na  fotelu o    giętych nóżkach,  tworzącego  „dziwną”   poezję rymowaną…

 

 Pani Barbara pisze:  „Białe wiersze umożliwiają wiele rzeczy na wyższym poziomie”

  Ja bym napisała  „na mentalnym poziomie”.   Rzeczywiście, że interpretacji  może być znacznie więcej -  pobudza się wyobraźnia nie zawsze zgodna z  wyobraźnią Autora, ale może właśnie o to chodzi…

 

„Co w tobie jest, nikt nie zapyta”… Jeśli zamykamy się przed innymi, to  izolujemy się od tych „materialnych”,  zatem jak mają dotrzeć i pytać…


Podpis: seniorka Maria MR



2. 2011-10-21

Białe wiersze umożliwiają wiele rzeczy na wyższym poziomie np. zabawę przerzutnią, zwielokrotnianie znaczeń. Sprawiają, że interpretacji może być zdecydowanie więcej, niż w przypadku formy tradycyjnej.

 

Wiersz bardzo mi się podoba. Czytając poprzedni komentarz, pojawiła mi się ta myśl od dawna we mnie obecna, że w poezji i ogólnie literaturze zawsze odnajdujemy jedynie siebie. Poezja ze względu na lapidarność formy mam moc zatwierdzania naszych choćby mglistych refleksji.

 

Ja w tym wierszu widzę po pierwsze ten wspaniały minimalizm na poziomie materialnym, gdy człowiek, który jest skupiony na zdobywaniu dóbr, otaczania się przedmiotami, w końcu dochodzi do przekonania, uważam, że jak najbardziej słusznego, że w rzeczywistości potrzebuje bardzo niewiele.  Waham się, jak zinterpretować "co w tobie jest nikt już nie zapyta". Z jednej strony myślę, że w obliczu kwestii materialnych, zanika duchowość i zainteresowanie nią, ale już po chwili dociera do mnie, że to nie jest właściwy kierunek podejścia do tego wiersza. Muszę jeszcze pomyśleć.


Podpis: Barbara Elmanowska



1. 2011-10-20

   To nie jest optymistyczny wiersz, chociaż zakończenie nie takie złe. Mogło być gorsze,  gdyby np.  Autorka zaproponowała  zamknięcie walizki  za kimś...   Skojarzenie z prostokatnym "czymś innym"  by sie nasunęło wówczas., kto wie..

 

   Odczułam go jako odpowiedź na mój ostatni wiersz, choć przecież nie musiał  być.  Wyalienowana wrażliwiść samotnika kazała tak sądzić, a może  po prostu czytelnika. Zagłębiając się   w poezji nierzadko utożsamiamy się z konkretnym odbiorcą. 

 

   Ja zaś coraz bardziej przekonuję się do poezji białej jednocześnie pragnąc, by nie wyeliminowała kiedyś tej tradycyjnej...

 

  Może wystarczyło napisać: "podoba mi się"?


Podpis: (A) Maria Mickiewicz-Gawędzka



autorpraca

Jeżeli chcesz napisać komentarz dotyczący ogólnej twórczośći autora, ale nie konkretnej pracy, powinieneś to zrobić w komentarzach do profilu autora.


Zarejestruj się, aby zarezerwować podpis i uaktywnić inne funkcje!


Komentarze prac są moderowane - oznacza to, że wpisy nie na temat, zawierające wulgaryzmy lub reklamy - będą usuwane.




Wprowadź kod z obrazka



Subskrypcja:


Zaloguj się aby mieć możliwość subskrybowania komentarzy pod tą pracą.