Ognik igra jak łyżwiarz na wosku.
W retrospektywnym spojrzeniu
ujrzała mikrokosmos
Pielegniarka stara,
która codziennie
daje kwiatom zastrzyk wody.
To co chwastem wyrośnie,
wyrywie z korzeniami.
Współczesne neonatalnie selekcjonowane byty.
Nie pobłogosławiony anioł staje się demonem.
Jak Ci wszyscy, o których bez ciała zapomniano.
Człowiek bez miłości - rzeźne zwierzę.
Ciało bez życia sensu staje się duszy więzieniem.
Na rozstaju parkowych dróg
leży rozkrzyżowana moralność.
Na ścianach...
Turpistyczne bohomazy bohemy z oazy.
Współczucia lamentu dzieci nie chcą,
których neurony zrodzone
w oparach alkoholowego zamętu.
autor: Karolina Kacaper
ostatnia modyfikacja: 2011-10-16
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (0):