pragnąłem tylko...
pragnąłem tylko
uspokoić blask
nagły gdy z bramy
nagły gdy zza rogu
wtedy twarz chorego
wspiąwszy się tak wysoko
zrzuciła ciepłą odzież
nagłej śmierci zimy
autor: Grzegorz Woźny
Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0
Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.
Komentarze (0):