Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Letnie wojaże

Chciałbym,kiedyś w letniej porze,
Płynąć z Tobą,po jeziorze,
Wiatr,by włosy nam rozwiewał,
A w jaśminach słowik śpiewał.

Lecz,pływacy są z nas marni,
Jedźmy,luba do Jastarni.

A w Jastarni,o tej porze,
Trudno usiąść gdzieś nad morzem,
Bo,na plaży,miejsc brakuje,
To urlopu,czar nam psuje.

Chcąc,raz bliżej być natury,
Może, pojedziemy w góry?

W Zakopanem,Gubałówka,
Tłum turystów na Krupówkach,
Tu nie śpiewa żaden ptak,
A w hotelach,miejsca brak.

Zagraniczne zaś wojaże,
Pozostają w kręgu marzeń.

Góry,morze czy Mazury,
Tam turystów tłum ponury,
Gdzie w kolejkach,głównie czeka,
Ta spocona ludzi rzeka.

Więc nie mówiąc,nic nikomu,
Pozostańmy miła,w domu.

Nasze polskie,też wojaże,
Pozostawmy,w kręgu marzeń,
Bo,nie sztuka rok oszczędzać,
Aby w tłumie,wczasy spędzać.


autor: Zbigniew Szałkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2010-01-31




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (2):


2. 2009-06-25

Oprócz wierszy uwielbiam piękno przyrody.
Podpis: Z.Szałkiewicz



1. 2009-06-25

Oooo, jakie piekne marzenia napisane wierszem! Dobrym stylem, w dobrym rytmie i jaka wspaniała puenta! W sam raz na tegoroczny kryzys... A swoja droga, potrafi Pan czarowac... Naprawde, mozna mile spędzic czas czytając.
Podpis: Maria M.R.



komentarze  autor