Ja niby-poeta i „ona”
To duet nieokiełznany
To dwójka do potęgi
Entej
Tworzymy razem
W próżniaczej perspektywie
Dziejowej tułaczki
W zadomowionej histerii długopisu
I kartki
Tak to duet nierozerwalny
Ja i „ona”
Przyśpiewca czasu
Marny alchemik słów
Jesteśmy duetem
Chyba na zawsze
Nie pysznie jej i ona mnie
Działamy jak zgrana maszyna
Której zatrzymać się już nie da
Wszystko już opisane
Jak znaleźć złoty środek?
Kreować i kreować nowe
Magiczne światy
z tomiku "Pisemna spowiedź"
autor: Tomasz Rolko
Komentarze (0):