z daleka słuchać muzykę
lipowych skrzypków kapela
świat się piękniejszym wnet stanie
bo serce się rozwesela
jagodzin leśnych grad czarny
spowity zielonym gajem
tu zginie ludzki los marny
tu życie lepszym się staje
gdy letnie słońce w twarz błyśnie
kiedy sierpniowy deszcz spłucze duszę
to szczęściem ten się zachłyśnie
gdy snem letnim powieki sprószę
basetle tęgie gdzieś grają
to pasikonik tnie walca
do chmur te dźwięki sięgają
a ja w krąg tańczę na palcach
o lato, lato nie odchodź
tak bardzo ciebie ja proszę
bo z tobą na sercu słodko
zostań, a dam ci dwa grosze
grosz za twoją muzyczkę
drugi za to że jesteś
zostań chodź krótką chwilkę
skrop moją skroń twoim deszczem
bo z tobą można się kochać
w chłopca zielonych źrenicach
przy tobie szeptać mu można....
całując jego cud lica
o lato ty tchniesz w nas swe szczęście
o lato tyś tak wyjątkowe
cieszę się lato że jesteś
tyś lato jest..... tylko moje....
autor: Ewa Michałowska-Walkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2021-02-04
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (0):