tylko jesienią gdy kwitną marciny
ludzkie marzenia w krąg się splatają
siedząc przy piecu w szalu babcinym
myśli się w głowach naszych plątają
liliowe marciny stoją w wazonie
w ich płatkach lśni poblask starej latarki
ich wonią się upić jak starym kruszonem
żyć znów wspomnieniami jak królestwem bajki
autor: Ewa Michałowska-Walkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2020-12-10
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (0):