Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

* * * ( moje ciało pachnie jeszcze pocałunkiem... )

 

moje ciało pachnie jeszcze pocałunkiem

twych warg

przestrzeń jeszcze wypełniona wonią

twych słów

czuję wciąż twe palce tańczące

po scenie mych rąk

 

a teraz listy piszę i wiersze

słowa w sercu zamykam te pierwsze

twe słowa – te najcieplejsze

 

ach! raz jeszcze kochać

ten jeden raz...

 

a teraz dryfuję przez

ocean namiętności

pustynię spełnień

gdy wiatr targa włosy moje

słońce pali ciało

fale biją w oczy

 

a teraz wiersze i listy piszę

potem ubiorę je wszystkie w ciszę

a na koniec do snu ukołyszę

 

i sam zasnę w poduszkę wtulony

i śnić będę ciebie

i ciało moje pachnieć wciąż będzie

pocałunkiem twoich warg...

 

 

 

z tomu "Czas"


autor: Rafał Julian Kordeusz
ostatnia modyfikacja: 2019-12-07




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (1):


1. 2019-12-07

Znalazłam przypadkowo taki wiersz: 

 

pocałunki - 

takie żałosne

chyba już nieaktualne

 

-nigdy bym nie pomyślał

że zacznę się starzeć

od ust

Zbigniew Zamachowski


Podpis: (A) Maja Beata Hypki-Grabowska



komentarze  autor