Lekarstwo
kiedy skończysz palić
nie zapomnij przygasić na moim ciele
syp na mnie popiołem
zapełnij nim
delektuj się nic nie wartym papierosem
który zamiast koić
wprowadza w stan ogłupienia
.
zbudowano mnie ze szkła
które zbiera popiół i niedopałki
stworzono mnie
aby mieć się nad czym bestwić
gdy papierosy się skończą
zbierają ze mnie resztki
wywalają
.
zbite szkło
skończyłam jak
popielniczka
autor: Natalia Waligóra
ostatnia modyfikacja: 2017-06-13
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
1. 2017-02-20
Wiersz bardzo dobry, choć ma tragiczną wymowę i przez to niełatwo się go czyta. I takie jednak wiersze są potrzebne. Mają swoich odbiorców.
Podpis:
Maja Hypki 
© Dominik Grabowski