Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Pierwszy śnieg

Już w kalendarz puka zima,
Pierwszy śnieg popadał,
Lecz zaledwie bielił dachy,
Jakby świat nasz badał.

Wkrótce wkoło będzie biało,
Czerń bielą pokryje,
Wtedy wszyscy odczujemy,
Jak się ciężko żyje!

Zimą chyba tylko dzieci,
Moc radości mają,
Gdy śnieg sypie a mróz szczypie,
Na sankach zjeżdżają.

Starszym ludziom zima straszna,
Kiedy to wyjść trzeba,
By zakupy jakieś zrobić,
Chleb i coś do chleba.

Starsza pani do apteki,
Powoli deptała,
Przewróciła się nieszczęsna,
I rękę złamała!

Tam dziadunio,ten z laseczką,
Złamał obie nogi,
Kiedy się przewracał,
Krzyknął:Boże Drogi!

Gdzieś komunikacja miejska,
Znów nie dojechała,
Bo śnieżna zawieja,
Pługi zasypała.

Zima wszystkim ludziom,
Daje się we znaki,
Kiedy rankiem brną do pracy,
W ten czas byle jaki.

W rządzie przecież szkoda kasy,
Na sól,piasek,odśnieżanie,
Jak co roku służby zaśpią,
Gdy zima nastanie.

W górę głowy Przyjaciele,
Nowina radosna,
Kiedy lody rzeką spłyną,
Znów nastanie WIOSNA!!!


autor: Zbigniew Szałkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2013-12-01




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (0):


komentarze  autor