gdy leżysz i nikt nie mówi
w dalekim szpitalu
przytul choć listy do twarzy
i nie patrz w stronę łóżka
słowo zezwala
zaczepia skrzydła
pod sufitem tam widok śmielszy
a dobry Bóg i lepszy
wypuszcza w lot chorobę
więc skarg już nie słychać
tylko dłonie przewiewa
czas ulotki
autor: Grzegorz Woźny
Komentarze (0):