Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

wszedł do domu i nie wrócił

podobno widzieli go

tam gdzie smutni ludzie

siedzą szepczą do siebie

szeleszczą kartkami

podobno widzieli go

za plecami tłumu

jak stał i nie rozumiał

nie okazywał nikomu

wyższości

bo w tym celu musiałby

z kimś się spotykać

zanim dorósł

zestarzał się


autor: Maja Hypki-Grabowska
ostatnia modyfikacja: 2013-04-30




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (0):


komentarze  autor