Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

i i już mi lżej

                                                            Olkowi zamiast zajączka

 

 

...gdybym chciał opisać ci co czuję może mógłbyś mi zarzucić, że nie nie jestem zbyt mocny

autobus z ciemnymi szybami

odjechał a ja nie mogłem się ruszyć z miejsca choć nie byłem sklejony z asfaltem

nie chciałem wracać tu gdzie cię już nie ma

choć tu wszystko jeszcze takie gorące czasem, którego już nie ma

poszedłem zapalić świeczkę, zapaliłem w sumie dwie

przed niebieską figurą ze złożonym rękami pod dachem między belkami dachu

dwa wentylatory kręciły się powoli jakby mieszały boskie i ludzkie i chciały to robić dokładnie

jednak wróciłem. Tu dalej wszystko jakby znowu miało być tak samo a ty już nawet nie tak

daleko, ale wyjechałeś.

Po prostu wiem, że nie wyjechałeś i

dlatego ten wiatr, który potrafi tylko z

bólem unieść myśl nie jest dla mnie

tornadem.

Pamiętam...

...mówiłeś gdy silnik wycierał się ręcznikiem po prysznicu

sam patrzyłeś w szybę i dałbym swoje organy, że nie widziałeś na niej ani brudu ani mokrego

żalu widziałeś słowa, które tasowałeś w myślach jak widokówki

mówiłeś że nie warto przeżywać na sobie ten cuchnący stek komuszego gówna

bo to nas nie dotyczy ta polityka   i partyjna obłuda

lecz mi jest wstyd i hańba miast pałeczki wręczyć ci na drogę pleśń, zgryzotę i zasłonić oczy

nie umiałem ci powiedzieć, że... a właściwie postawić pytanie jak się sadzi małe drzewka

na cieńkim dywanie trawy przytulonej  do skały

ile jeszcze pogardy musi znieść naród żywej wiary

od mordercy by zostać orłem godnym swej ofiary

może przyjdzie, co nie daj Zmartwychwstały, taki czas, że będziemy ze smakiem jeść szarlotkę na słonecznej plaży morza

śmieci, śmierci i zdrady kiedy morderca do wcześniejszej swej pogardy doda nową:

tak to ja nim jestem i co z tego tak zwane orły wielkiej wiary?

przecież jesteście bez stada

jak szczyty bez pasma

dam wam kęs kłamliwego  szyderczego łajna

a wy użyjecie go zamiast masła.

 

 

 

Perth 10.04.2012

 

 

 

 


autor: Zbigniew Gawiński
ostatnia modyfikacja: 2012-04-16




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (1):


1. 2012-04-17

muszę powiedzieć Zbigniewie,że brakowało mi Ciebie

nie do końca zrozumiały intrygujący inspirujący

dzięki

thanks


Podpis: piotr czerwonko



komentarze  autor