Nie wiadomo co gorsze:
być odrzuconym czy niepotrzebnym
bo ludzie ci żyją na przekór
niedojrzałości przeciętnych
W pierwszym przypadku wiadomo
czego się spodziewać:
od urodzenia syndrom
porąbanego drzewa
Ale ci niepotrzebni
byli kiedyś potrzebni
może nawet sięgali
przestrzeni międzygwiezdnych
Dziś między ich świadomością
a rzadką wizytą rodziny
rosną góry brudnej pościeli
wraz z miłosierdziem gminy
Wnet jadą w długą podróż
choć z miejsca się nie ruszą
jadą tam gdzie aniołowie
reklamą duszę kuszą
autor: Jarosław Roman
ostatnia modyfikacja: 2011-12-02
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
Aniołowie przereklamowani nieco, więc nie warto do nich się śpieszyć... A wiersz dobry, moim zdaniem najlepszy pośród tych, które znamy z repertuaru Autora.