Komentarze profilu (19)

Autor: Zbigniew Szałkiewicz

Przy okazji czekam, w miarę możności, o nowe utwory, coś na święta. A jeśli nie to choć o jakiś znak obecności :) Pozdrawiam.

Fajnie że sie odezwałes.Juz wiemy że jestes w formie, masz prace i nic Ci nie jest. O to chodziło.

Kochani moi!Narazie utknąłem w nadmiarze zadań,ale przyrzekam solennie wziąć się do pracy.Pozdrawiam.

Ps.Zostanę Wam wierny aż do śmierci!

Może utknął w jakims klubie poetyckim gdzie jest doceniany jako autor rytmicznych nieskomplikowanych wierszy, które przeciez  podobają  się  ludziom?

Zbyszko udezwij się bo sie martwimy!

Brakuje mi nowych wierszy Autora. Pozdrawiam serdecznie:)

Cieszą mnie komentarze Państwa!Teraz wiem,że są ludzie którzy czytają moje wiersze.Chociaż mam mało czasu,będę się starał pisać dalej.

  Z poważaniem

Ta umiejętność pisania takich wierszy mnie zawsze zachwycała, bo są one z duszy artysty poety właśnie, jak to ujeła Pani Maja 

"ale dobre proste wiersze zawsze" Ta wierność w tym gatunku zasługuje

na uznanie. Czytałem dużo wierszy Pana Zbigniewa i jestem pod dużym 

wrażeniem. Ta różnorodność zachwyca. Ludzie, zwłaszcza płeć żeńska -

tak bardzo im to odpowiada, zawsze się zachwycały taką poezją. Bardzo

pięknie, że współczesność i awangarda nie zrobiły spustoszenia w Pana

twórczości. Może nie spustoszenia, bo na pewno ją też Pan Zbigniew czyta. Czasami człwiek chcę spróbować czegoś innego, ale ja np. próbowałem takiej poezji, i przyznaję się niepotrafię. Być może jeszcze 

nie teraz. Zawsze się staram zrobić proste dania, tak jak Mama mnie tego nauczyła lub z mojego jej podgladania, tylko sól, pieprz do smaku, te inne 

przyprawy przyjdą z czasem :). Już dzisiaj gotuję lepiej - z pisaniem dopiero 

zacząłem przygodę. Czasami przesolę i popieprzę :), jak zwykle wciąż się uczę.

I właśnie to jest największą wartością poezji Pana Szałkiewicza. I zawsze będzie potrzeba na takie wiersze. Chciałabym we wszystkich dyskusjach o poezji wreszcie uzyskać zgodę, że różne rzeczy są człowiekowi potrzebne, w poezji też. Wprawdzie nie fatalna grafomania, ale dobre, proste wiersze zawsze, oprócz tych otwierających kosmosy znaczeń. Tak jak może nie jest potrzebna telenowela, ale dobry film obyczajowy i komedia, a nie tylko filmy psychologiczno-egzystencjalne są potrzebne. Prosta metafora: nie można żyć samym prostym chlebem, szkoda by było (choć niektórzy muszą), ale kalmary itp. wymyślne, udziwnione dania ciągle to też zły pomysł. Jedno drugiemu nie przeszkadza. Kto nie czyta jednego, nie będzie czytać nagle czegoś innego, tylko dla tego, że nie ma niczego innego. Trzeba wspierać wszystkie rodzaje poezji. Ja lubię wszystkie typy poezji i wiersze tego autora też.

Zwykłe, nieskomplikowane wiersze rymowane na każdą porę roku,  zrozumiałe dla zwykłego czytelnika, czyli dla większości,,  to wiersze   pana Zbigniewa. Zawsze trzyma się jednego stylu pisania,  zawsze rytmicznie,   często sielankowo.   Taka   pogodna pewnie Jego dusza.

Zbliża się jesień za oknem. Lubiłam wiersze o przyrodzie. Może jakiś nowy kiedyś?:)