Twoje wiersze sa takie sielankowe, spokojne, zero agresji, nawet w obliczu złych mocy piekieł...
Mnie życie nauczyło pokory.Dla LUDZI piszę i jestem wdzięczny tym,którzy to doceniają.Polityków można lubieć lub nie,a LUDZI należy szanować!!!
Natomiast na optymizm jest lekarstwo.Oto ono:
"Kiedy smutno Ci na duszy,
Idź na spacer,Pani droga,
Między białe pnie brzóz pięknych,
Gdzie prowadzi polna droga.
Tu obejmij pnie tych brzóz,
Powiedz im życzenia swoje,
Pozytywnej to energii,
Da na dalsze życie Twoje!"
Zbyszku, czy Ty sie nigdy nie złoscisz? Nie umiesz zakląć, rąbnąć pięścią w stół, solidnie wkurzyć? W obliczu takiej tragedii optymizm? Może masz rację. Mnie opanował żał, a optymizmu zabrakło.
Jeżeli chcesz napisać komentarz dotyczący ogólnej twórczośći autora, ale nie konkretnej pracy, powinieneś to zrobić w komentarzach do profilu autora.
Zarejestruj się, aby zarezerwować podpis i uaktywnić inne funkcje!
Komentarze prac są moderowane - oznacza to, że wpisy nie na temat, zawierające wulgaryzmy lub reklamy - będą usuwane.
Subskrypcja:
Zaloguj się aby mieć możliwość subskrybowania komentarzy pod tą pracą.