słowa zabiły miłość
salwa za salwą
słowa trafiają jak kule
z karabinu
prosto w twarz
prosto w serce
okraszone szyderczym
judaszowym uśmiechem
słowa świadomie wyostrzane
nasączane jadem nienawiści
dzielą bliskich ludzi
siedzących przy wspólnym stole
ojczyźnianym
pod jednym dachem
sześciościanu klatek ludzkich
złapanych w sidła
diabelskiego chichotu
skaczemy sobie do gardeł
w imię jedynie słusznych haseł
które mają za nic człowieka
o innym odcieniu myślenia
znów nakładamy koronę cierniową
niosącemu za nas krzyż
na Golgotę
biczując ciętym językiem
Jego umęczone ciało
odarci z szat podobieństwa
do Tego który nas stworzył
zimni z blaszanymi oczami
taksujemy ludzi
według judaszowego dekalogu
nie szukajmy Boga daleko
spójrzmy w oczy
tych których opluwamy
Wrocław, 22.03.2017 r.
Autor: Anna Paciorek
Ja też nie znałam, az do momentu ogłoszenia Dnia Mistrza. Koleżanka, która znała Hofmana osobiście, napisął mi, że w łasnie w poprzednia sobotę w Szklarskiej Porebie ochodzonoe Rok Jemu poświęcony. Dziekuję za wpis.
Nie znałam tego malarza, ale chętnie poznam jego twórczość, wiersz do tego zachęca.
Jeżeli chcesz napisać komentarz dotyczący ogólnej twórczośći autora, ale nie konkretnej pracy, powinieneś to zrobić w komentarzach do profilu autora.
Zarejestruj się, aby zarezerwować podpis i uaktywnić inne funkcje!
Komentarze prac są moderowane - oznacza to, że wpisy nie na temat, zawierające wulgaryzmy lub reklamy - będą usuwane.
Subskrypcja:
Zaloguj się aby mieć możliwość subskrybowania komentarzy pod tą pracą.