Ma Pani słuszną rację. Jestem od niedawna w poezji. Mnie z kolei uciekło sporo czasu, to staram uchwycić się każdej okazji, szukam inspiracji, natchnienia we wszystkim co mnie otacza. Dopóki mam w sobie Muzę, to wena jest wciąż. Nie wiem, nie znam odpowiedzi – jak długo? , to też wciąż wzbudza potrzebę pisania. Mam ostatnio takich chwil więcej, i nie tylko nocą piszę, ale też przy ładnej pogodzie i też pochmurnej. Aura stwarza nastroje, o każdej porze roku.
Zarazem dziękuję Pani również za miłe słowa, są one dla mnie ważne, bo pozwalają do jeszcze większego skupienia się nad poezją.
Jakie to miłe, co Pan napisał! Dzięki za uznanie. Co do mojej ucieczki w ciszę i odosobnienie, ma Pan rację, tam tworzę, a raczej My - poeci - najczęściej tworzymy. W odosobnieniu, nocą, odnajduje nas wena. Mam rację?
Ja Pana wiersze z a w s z e z uwagą czytam i dotąd nie miałam odwagi przyznać, że mnie intrygują swoją nowoczesnością i głębią. Pozdrawiam.
Pani Mario,
niech Pani jeszcze nie ucieka. W tym odosobnieniu jest czasami pragnienie i siła. Z ziemskiej namiętności narodzi się też coś dla ducha. Bardzo lubię czytać Pani wiersze:)
Jeżeli chcesz napisać komentarz dotyczący ogólnej twórczośći autora, ale nie konkretnej pracy, powinieneś to zrobić w komentarzach do profilu autora.
Zarejestruj się, aby zarezerwować podpis i uaktywnić inne funkcje!
Komentarze prac są moderowane - oznacza to, że wpisy nie na temat, zawierające wulgaryzmy lub reklamy - będą usuwane.
Subskrypcja:
Zaloguj się aby mieć możliwość subskrybowania komentarzy pod tą pracą.