Bardzo dobry wiersz, czyta się go "biegnąc", a puenta zaskakuje czytelnika i odwraca wszystko o 180*. Co do technicznych rzeczy nie mam zastrzeżeń. Proszę o więcej.
Podoba mi się! Bez dopełniaczy, technicznie doprecyzowane, widać autor świadomy swojego warsztatu.
Wiersz o przemijaniu, że nic nie jest tak naprawdę wieczne.
Ciężki temat w dość sprawny sposób podany (nie uproszczony, pozbawiony sztucznego patosu). W nim jest taka naturalność, która mnie się bardzo podoba :)